literature

Life, Camera, Action!

Deviation Actions

MalaMi95's avatar
By
Published:
385 Views

Literature Text

Rozdział V – „Czasami żeby coś zyskać, musimy najpierw stracić"

Czerwono-włosy chłopak, stał przytulając do siebie czarnowłosą piękność o oczach w kolorze nocnego nieba, które błyszczały jakimś tajemnym blaskiem. Para stała w otoczeniu przyjaciół i wpatrywała się w zachodzące słońce.
- Bałam się, że we wrześniu wyjedziemy na różne uczelnie i to będzie koniec wszystkiego. - powiedziała dziewczyna przytulając się mocniej do chłopaka, A ten spojrzał na nią.
- A teraz? – dziewczyna uśmiechnęła się.
- Już się nie boję. – następnie objęła go rękami za szyję i pocałowała…

* * *

- Cięcie! Wspaniale! Praca nad szóstym sezonem zakończona! -  oznajmił  reżyser i  wszyscy zaczęli klaskać. Lia trąciła Alexa ramieniem, a gdy na nią spojrzał uśmiechnęła się.
- I co? Było tak źle? – chłopak roześmiał się. Gdy mieli dziesięć lat, dziewczyny były  dla Alexa  jakimś innym gatunkiem. Lia do tej pory wytykała mu, sytuację, że gdy chłopak  dowiedział się, iż w jednej scenie filmu „Fineasz i Ferb Podróż w Drugim Wymiarze" będzie musiał pocałować dziewczynę, powiedział "Fuuuuuj!" i  przez prawie tydzień próbował przekonać reżysera, by znaleźć dublera, który go zastąpi.(Nie udało mu się)
- Nie było tak źle ale… - pochylił się w stronę Li – mogło być lepiej –dziewczyna pokazała  mu język, a on wyszczerzył zęby w uśmiechu. Po chwili odgarnęła włosy za ucho, a jej twarz nabrała poważnego wyrazu.
- Podobno w zeszłym tygodniu, byłeś nieco nieobecny na planie. – odezwała się, uśmiech zniknął z twarzy chłopaka. Lia zaszurała nogą i spuściła wzrok.
- Chciałam tylko wiedzieć… czy  to przeze mnie? – podniosła na niego spojrzenie swoich szklistych oczu i czekała. Alex zastanowił się czy wyznać całą prawdę, ale w końcu uznał,  że tak.
- Po części tak, wiesz… zdałem sobie sprawę, że właściwie, niewiele o tobie wiem. – Lia znów spuściła wzrok, ale chłopak chwycił ją za podbródek i podniósł głowę, tak, by znów  musiała spojrzeć mu w oczy.
- Ale tak naprawdę,  to przez kłótnię z moją mamą, byłem nieobecny. Widzisz…-  puścił ją i odsunął się – …gdy tamtego dnia wróciłem do domu, siedziała zapłakana przy stole w kuchni i czekała na mnie. Gdy mnie ujrzała, zobaczyłem ulgę w jej oczach, że nic  mi nie jest, że wróciłem  i nie mogłem… nie potrafiłem być na nią zły. Patrzyłem na jej zniszczone od pracy ręce, którymi  codziennie sprząta, gotuje, szyje by zarobić i zapewnić mi i  rodzeństwu dobre życie,  jednak… - tu znów popatrzył na dziewczynę - …przez to co powiedziała, zrodził się między nami jakiś dystans, pewnie bym zapomniał ale…  nie pierwszy raz mi to powiedziała. -  zakończył chłopak, dziewczyna zbliżyła się do niego i mocno przytuliła.  Mógł nie wiedzieć gdzie mieszka, nie znać jej rodziny i nie wiedzieć nic innego, ale jednego był pewien.  Była jego najlepszą przyjaciółką.
- Proszę, podejdźcie tu bliżej, muszę wam coś powiedzieć. – Lia puściła Alexa i uśmiechnęła się, a potem z resztą aktorów podeszli do reżysera.  Oboje zauważyli, że już nie jest tak radosny, jak zaledwie kilka minut temu.
- Wiem, że to będzie dla was pewnie szok, ale… ten sezon jest ostatni. We wrześniu zdejmą nas z anteny i zastąpią jakimś innym serialem – przez chwilę panowała głucha cisza, wszyscy w osłupieniu patrzyli na  reżysera, by po chwili zacząć głośno protestować. Każdy  próbował przekrzyczeć drugiego, zapanował taki chaos i zamęt, że Alex stracił z oczu Lię, która gdzieś zniknęła. Zamiast  niej, obok chłopaka stanął Tom, który coś krzyczał, ale było zbyt głośno, by wiedzieć co.  Po chwili reżyser zaczął, krzyczeć, by  wszyscy zamilkli. W końcu  uspokoili się i czekali w napięciu.
- Rozumiem wasze wzburzenie ale…
- Dlaczego zdejmują nas z anteny? – zapytała Annabell Bloom, która  grała Stefe.
- Ponieważ jesteście za starzy – zanim ktokolwiek zaczął protestować,  mężczyzna uniósł rękę, nakazując ciszę -  wszystkim podobały się historie  dwóch chłopców budujących ogromne budowle, ale Alex i Tom, nie są już chłopcami. Dano mi wybór, albo zmienię aktorów na młodszych, albo kończymy z  serialem. Wybrałem to drugie. Za bardzo się z wami zżyłem, by zrobić wam takie świństwo, dlatego uznałem, że zakończymy  serial. Teraz wybaczcie, muszę spakować sprzęt. – odszedł, a wszyscy  stali przygnębieni  i patrzyli za nim, póki nie zniknął w sąsiednim pokoju.

* * *

Alex wszedł do domu i rzucił torbę pod ścianę. Już miał iść do pokoju, gdy usłyszał głos matki.
- Alex? Możesz tu przyjść na chwilkę? – szczerze mówiąc, ostatnie o czym dzisiaj marzył, to rozmowa z matką, ale postanowił, że chociaż przez pięć minut, będzie dobrym synem i ruszył  do kuchni. Od progu  zauważył coś dziwnego w wyrazie twarzy kobiety. Jakby była smutna, a jednocześnie zła.  To zupełnie nie pasowało do jego optymistycznej i pogodnej (chyba, że rozmawiała z nim)  matki. Ostrożnie usiadł przy stole i czekał. W końcu  kobieta odniosła głowę  z nad jakiejś kartki, którą miała w ręce i powiedziała.
- Bardzo mi przykro Alex, ale twoja szkoła zostanie zamknięta. – chłopak poczuł, że krew odpływa mu z twarzy. Zacisnął  dłoń na stole i wpatrywał się  nie dowierzając własnemu słuchowi w matkę.
- Co…? – wybełkotał, ale kobieta nie zwracała  na niego uwagi tylko kontynuowała.
- Będziesz musiał, się  przenieść do tutejszej szkoły… przykro mi. – Alex nie wyrzekł ani słowa, po prostu wstał i wyszedł z domu, by udać się do jedynego miejsca, które zapewni mu  spokój.

- CDN
I co teraz? Czyżby to faktycznie był koniec serialu? A może jednak nie? I co z Alexem? Jak poradzi sobie w nowej szkole?
Dowiecie się niedługo :D

Ściąga:
Alex Redson – Fineasz Flynn
Thomas Green – Ferb Fletcher
Lia Jackson – Izabella Garcia-Saphiro
Cassidy Roberts - Fretka Flynn
Mitchel Smith – Jeremiasz Johson
Annabell Bloom – Stefa Hirano
Avril Blake – Vanessa Dundersztyc
Will Crason – Johny (Chłopak Vanessy)

Enjoy :D
© 2012 - 2024 MalaMi95
Comments29
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Olga950's avatar
O... M... G...
Nie wiem co innego powiedzieć :|
Rozdział jest super, szkoda tylko, że taki smutny.